„Współpraca się opłaca” – tak brzmiało hasło tegorocznego Święta Rodziny. I rzeczywiście, już na etapie przygotowań przekonaliśmy się (nie po raz pierwszy), ile prawdy jest w tym powiedzeniu. Wspólnymi siłami zorganizowaliśmy wydarzenie, które, już od lat, niejako wieńczy Rok szkolny, przynosząc małym i dużym mnóstwo radości, poczucie przynależności i dumę z tego, jak wspaniałe miejsce tworzymy wszyscy razem.

Jak było w sobotę 3 czerwca na Krótkiej? Pogoda dopisała, dekoracje, pomponiki i girlandy zachwycały kolorami, szachy, golf, ping pong i przeciąganie liny doprawiły współpracę szczyptą rywalizacji. Nikt nie chodził głodny, ciasto i gofry smakowały wybornie, owoców i kiełbasek nie brakowało (na wszelki wypadek, po tych wszystkich przysmakach, pod ręką było hula hop). Wolontariuszki i wolontariusze zorganizowali taki Pchli Targ, że mucha nie siada(ła). Można było uciąć sobie pogawędkę przy kawie i posiedzieć przy ognisku. Wszystko było słychać i wszystko grało, więc nogi same rwały się do tańca. Była wieża z klocków i most-równoważnia dla równowagi. Pojawił się też niespodziewanie HIT imprezy: wyjątkowo twarzowe gacie farmera! A poza tym mieliśmy nawet punkt medyczny i solidnie popakowane prezenty. Co tu dużo mówić – udało się, dziękujemy!:)